niedziela, 1 lutego 2015

Nie, to nie rozdział, rozdział jest starszym postem. A tu znów LBA

Nie będę już tłumaczyć, co to jest, bo po prostu mi się nie chcę. Myślę, że wszyscy wiedzą. Tym razem zawdzięczam ten jakże wielki zaszczyt i radość mą ( to wszystko było sarkazmem XP ) kochanej Marshall Lee.
(Wiem, obiecałam Ci, że go poczytam, ale chwilowo nie mam czasu. Naprawdę jeszcze kiedyś wpadnę poczytać!)

Tym razem nie będę nikogo nominować, tylko ku uciesze Marshall odpowiem na pytania. Za to, że czytasz i komentujesz moja droga.

1. Ulubiona bajka/film z dzieciństwa (bądź też serial)?
Chyba Mustang z Dzikiej doliny i Piotruś Pan. Kocham te bajki. Są niezaprzeczalnie piękne i mocno na mnie wpłynęły. Piotruś Pan sprawił, że pomimo szesnastki na karku nadal jestem zbyt dziecinna. I dobrze!
2. Ile osób wie o istnieniu twojego bloga?
Nie wiem. Naprawdę. To jest tak, że są Ci, co obserwują. Ci, co komentują. Ci, co spamują. Ci, co prowadzą spisy blogów i znajomi. Więc nie jestem w stanie tego wszystkiego zliczyć.
3. Zamierzasz stworzyć jeszcze jakiegoś bloga? ( Jeśli tak to kiedy i o czym )
Jak skończę z tym blogiem (oby jak najpóźniej ) to albo wrócę do mojego bloga o rodzicach Sherlocka Holmesa, albo wymyślę coś nowego. Co? Zależy od filmu bądź bajki, która wtedy mnie zafascynuje XD
4. Czy główna postać twojego opowiadania jest na kimś wzorowana? (Jeśli tak, to na kim )
Glizda jest takim trochę moim alter ego, a raczej chciałabym, żeby tak było. Przekazałam jej mój lęk wysokości, moje sceptyczne podejście do nowo poznanych i jeszcze kilka drobnostek, ale wiele cech po prostu jej dodałam. Także... ehym... To taka ulepszona-pogorszona ja. Kłaniam się.
5. Ulubiona (aktualnie) piosenka?

For the Dancing and the Dreaming

Kocham <3 No i stąd też tytuł bloga! Love, love, love.
6. Ostatni obejrzany przez ciebie film?
"Lorax". To bajka, ale to szczegół. Polecam, jest... fajowa  :>
7. Trzy najprzystojniejsze postacie z trylogii Hobbita? ( Jeśli w ogóle oglądałaś)
Oglądałam, a jak! Nawet książkę czytałam! I to długo przed wyjściem filmów.
Sam Bilbo jest słodziusi <3 Kili jest niczego sobie i Legolas. Ach, Legolas jest kochany. Choć może jestem stronnicza, bo jego charakter podbił moje serducho.
8. Opowiedz o wczorajszym dniu z twojego życia.
Wczoraj była sobota, którą dol godziny piątej spędziłam w domu z trzecią częścią Wiedźmina w ręce. Potem latałam jak głupia po kościołach, mniejsza o to dlaczego. No i na koniec poszłam do szkoły. Tak, do szkoły. O siódmej wieczorem. Na nockę teatralną <3 Było cudnie, choć wyczerpałam zapasy swoich sił. To tyle, bo nie chce mi się rozpisywać.
9. Ulubiony kolor oczu?
Piwne - jak u Johnnego Depp'a. Niebieskie - jak  serialowego Sherlocka i filmowego Piotra Pevensie. Zielone - jak u Czkawki :3
10. Narysujesz coś?
Dam stare rysunki, bo nic nowego nie chce mi się tworzyć. Ach i ostrzeżenie na przyszłość. Niebezpiecznie jest mnie prosić o podobne rzeczy, bo zarzucam od razu masą moich wątpliwych dzieł.




Własnego pomysłu zakładka do książki.


















Oraz kolejna.

















Realistyczna Glizda z małą Nocną Furią, którą nazwałam Tantrum i uczyniłam moim pupilkiem, którego stale rysuje.















A nie mówiłam? Tantrum <3















Dowód mojej miłości do Johnnego Depp'a <3



















Oraz na to, że nie kłamię mówiąc, iż znam "Hobbita".













Moi dwaj bohaterowie <3 
Choć nie wyszli idealnie...















Bo każdy przyjaciel smoka kocha go z całych sił <3 

















A na koniec mała Glizda z małym Szczerbatkiem.
















11. To już koniec. Przepraszam, że zawracam ci tym głowę :P
Mówi się trudno i żyje się dalej :D
Przepraszam, ze zawaliłam Was moimi rysunkami. Nudziło mi się ^^

Kolejny rozdział już jutro!

3 komentarze:

  1. Rysunki bardzo ładne :D Z pamięci rysujesz? Zazdroszczę ludziom, którzy to potrafią, ja przeważnie realistycznie muszę ze zdjęciem...

    OdpowiedzUsuń