niedziela, 25 stycznia 2015

Liebster Award

Właśnie nabrałam ochoty, żeby Cię zabić kochana. Szczerze powiedziawszy nie przepadam za całymi tymi nominacjami i tym podobnymi, choć nie mniej jestem wdzięczna za docenienie mnie. 
Dziękuje Caireann Devin za nominację. 

Jeśli ktoś jeszcze nie wie, czym jest Liebster Award: nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego bloga za "dobrze wykonaną robotę". W takim wypadku należy odpowiedzieć na 11 pytań, nominować 11 innych blogów i zadać im 11 pytań. Rzecz jasna, blogi nominowane są o tym informowane. 

No i przyszedł czas na moje odpowiedzi. Pytania są dosłownie straszne.

1. Gdybyś mógł wybrać świat z książek, w którym byś spędził resztę swojego życia, jaki by to był i dlaczego?
Cóż. Nie łatwo odpowiedzieć mi na to pytanie, bo istnieje wiele światów z książek, które chciałbym odwiedzić. Z pewnością wahałabym się z wyborem pomiędzy "Harrym Potterem", "Władcą pierścieni", "Opowieściami z Narnii" "Eragonem" i dziełem Cressidi Cowell, bo jakżeby inaczej. Odpowiedź na to krótkie "dlaczego" jest jeszcze trudniejsza. Da się jednak zauważyć, że wszystkie te książki zaliczają się do fantastyki i łączy je jedna rzecz, mianowicie magia. Chciałbym po prostu przeżyć przygodę, która byłaby możliwa dzięki tej magi. Spotkać stworzenia, które do tej pory spotykałam tylko w snach i żyć pełnią życia. Kolorowo, na maksa i do bólu. Zwyczajnie chciałbym zacząć żyć.
2. Wyobraź sobie sytuację: pokłóciłeś się z najbliższą ci osobą i nie odzywasz się do niej od miesiąca. Masz szczęście i wygrywasz 10 000 zł w jakimś konkursie i dzień później dowiadujesz się, że osoba, z którą się pokłóciłeś, jest ciężko chora i potrzebuje pieniędzy na leczenie. Co robisz?
Przy tym pytaniu nie będę się wahać. Oddałabym pieniądze na leczenie, bez mrugnięcia okiem. Nie jestem osobą kłótliwą i do tego ciężko trzymać mi urazę. Jeśli zaś umierałaby osoba mi najbliższa, to najzwyczajniej wybaczyłabym jej wszystko i trwała w niepewności u jej boku do końca -  do śmierci lub ozdrowienia. 
3. Gdybyś mógł wybierać, w jaki sposób chciałbyś umrzeć?
... 
Szczerze powiem, że nie łatwo mi odpowiedzieć. Po pierwsze: nie chciałbym wybierać. Gdyby ktoś dał mi możliwość wyboru, to powiedziałbym tylko dwa słowa. Bez strachu. Reszta niech pozostanie tajemnicą. Może nawet boleć, ale żebym się tego nie bała. Mogę płonąć, dusić się, zostać zastrzelona, umrzeć ze starości, potknąć się i wyrąbać w beton, spaść z wielkiej wysokości, zostać przysypana złomem. Tylko nie chcę się bać. 
4. Wyobraź sobie, że masz przed sobą przycisk zdolny zabić za jednym zamachem dwie trzecie ludności ziemi. Czy wcisnąłbyś go, wiedząc, żę w ciągu najbliższych lat z powodu przeludnienia cały gatunek ludzki wyginie i jeśli go przyciśniesz, uratujesz naszą rasę? (Tak, czytało się "Inferno" Browna)
Nie wcisnęła bym. Za nic.
Najprawdopodobniej poprosiłabym kogoś innego, by zrobił to za mnie, bo odpowiedzialność byłaby zbyt wielka na moje barki. W ten sposób byłabym co prawda współwinna śmierci tych osób, ale nie nosiłabym już ciężaru tej świadomości sama. Może gdybym jeszcze wiedziała, że zgina tylko ci, dla których nie było już nadziei, albo ci, którzy uczynili więcej zła niż dobra... Ale przecież nie jestem Bogiem, nie do mnie należy decydować o życiu i śmierci. Jeśli ludzie mieliby przeżyć dzięki zlikwidowaniu dwóch trzecich ludności, to na świat zstąpiłaby jakaś plaga, choroba, wojna. Świat sam by się uregulował. 
5. Gdybyś miał przez miesiąc żywić się jedną potrawą, co by to było?  
Łał... Nie ważne, co by to było, po tygodniu i tak urządzałabym sobie głodówki, żeby tylko nie jeść jeszcze raz tego samego. Natomiast co do wyboru.... To chyba kluski. Tak po prostu. 
6. Jaką bajkę z dzieciństwa pamiętasz najlepiej? Jeśli to był jakiś mini serial, np. Kubuś Puchatek, to jaki odcinek? (Wystarczy opisać o czym był i podać nazwę bajki, z której pochodził.
"Mustang z Dzikiej doliny". Proszę mnie nie oceniać, ale nic innego bym nie wskazała. Pamiętam tą bajkę doskonale, bo co jakiś czas ja oglądam. Ta animacja kryje według mnie wiele wspaniały prawd i wywołuje we mnie wiele emocji. Walka o wolność, brak zaufania, przyjaźń, miłość, a to wszystko opowiedziane przez konia... Czy można wyobrazi sobie coś bardziej wspaniałego? 
7.  Czy posiadasz jakieś marzenie, którego boisz się spełnić?
Nie wydaje mi się. Jestem z tych osób, co uparcie dążą do zrealizowania swoich marzeń, nawet tych totalnie głupich. W dzieciństwie nie raz marzyłam, żeby stać się koniem. Możecie się śmiać, ale je spełniłam. Nie jeden raz ludzie nazywali mnie koniem, nauczyłam się nawet rżeć jak te wspaniałe zwierzęta! Moje konie nawet mi odpowiadały! No właśnie, a najważniejsze jest to, że się do mnie przywiązały. Czy przywiązanie koni, nie jest najlepszym dowodem na to, że jestem jednym z nich? 
8. Czy zignorowałeś kiedyś wyraźny zakaz rodziców i zrobiłeś coś niewłaściwego? Co takiego?
Wolę nie opowiadać o swoich błędach i głupich pomyłkach. Powiem tylko tyle, że rodzice zwykle mają racje. Na szczęście umiem wyciągać wnioski i uczyć się na własnych błędach, więc chyba nie jest ze mną najgorzej. 
9. Wyobraź sobie, że masz młodszą siostrę, która jest niezwykle sympatyczną i uroczą osobą. Ktoś morduje ją w bestialski sposób i doskonale wiesz, kim jest morderca. Co robisz?
Obawiam się, że moja odpowiedź będzie kłamstwem i jeśli coś podobnego kiedyś mi się zdarzy, to zachowam się inaczej. Cale to gdybanie to tylko moja przerośnięta, zadufana wyobraźnia. Nie mniej mogę spróbować odpowiedzieć.
Uważam, że w takiej sytuacji przestałbym myśleć racjonalnie, a moim sercem zawładnęłaby chęć zemsty. Możliwe, że chcąc pomścić siostrę sama oddałbym życie, a mordercy nic by się nie stało, ale raczej starałabym się o inny wynik. Nie byłabym już tą samą osobą, rozrywałaby mnie gorycz, a umysł zasnułyby czarne myśli. 
10. Gdybyś miał się wcielić w jakaś książkową postać, kto by to był i dlaczego?
Książkową? ( A filmy to co?! ) Prawdopodobnie wybrałbym... Legolasa, Łucję, Syriusza Blacka albo małą syrenkę... Mam świadomość, że ta ostatnia dwójka ginie w tragiczny sposób, nie mniej jednak wszystkie z tych postaci wiodły wspaniałe życie. Przeżyli przygody, o których ja śniłam nie raz i nie dwa, a do tego mieli na pęczki przyjaciół. Mieli czyste serca i byli inteligentni. Dlatego właśnie wybrałbym któreś z nich. 
11. Skąd czerpiesz inspiracje, pisząc swoje opowiadanie?
Z życia. Z filmów i bajek. Z twórczości mojej koleżanki. Skąd tylko się da! Najwięcej pomysłów rodzi się w mojej głowie tak po prostu. wieczorem, gdy kładę się spać bohaterowie mojej opowieści ożywają i pokazują mi swój świat. Rozmawiają, cierpią, cieszą się i stąd biorą się kolejne ich przygody, porażki i wszelkie perypetie. 

Nominuję tylko trzy blogi, bo więcej ich nie czytam.

Moje pytania:
1. Wyobraź sobie, że wybrałeś się z bardzo bliską ci osobą na wędrówkę po górach. Jest zima. Twojemu towarzyszowi zostają zadane poważne obrażenia. Nie może dalej iść, a pada śnieg. Jesteście sami na szlaku. On prosi cię, żebyś towarzyszył mu w ostatnich chwilach. Zostało mu ledwie kilka godzin, a zimno dodatkowo skraca ten czas. Jedyna szansa na uratowanie go, to znaleźć pomoc. W normalnych warunkach odnalazłbyś ją w godzinę, ale śnieżyca to utrudnia. Idziesz, czy zostajesz? Dlaczego? 
2. Możesz wybrać jedną osobę z książki, filmu, legendy, z którą przeżyjesz przygodę życia. Kto to będzie? Dlaczego? Jaką przygodę przeżyjecie?
3. Co byś chciał mieć ze sobą (jedna rzecz) na bezludnej wyspie? Dlaczego?
4. Jedziesz w pociągu, który ma się zaraz wykoleić. Jesteś jedyną osobą, która może zapobiec nieszczęściu, ale stoisz przed wyborem. Albo uratujesz tylko swojego przyjaciela, albo poświęcisz go i uratujesz całą resztę, nieznajomych ludzi. Przyjaciel namawia cię, byś go poświęcił. Co robisz?
5. Czy oddałbyś życie za ludzkość? 
6. Do jakiego zwierzaka byś siebie porównał? Dlaczego?
7. Podaj tytuł książki, która jakoś wpłynęła na twoje życie i powiedz jak to zrobiła.
8. Jakie mityczne, fantastyczne, ogółem wymyślone stworzenie mogłoby być twoim przyjacielem?
9. Dlaczego lubisz pisać? Skąd u ciebie ta pasja?
10. Co jest według ciebie uniwersalna prawdą dla wszystkich? Jaki ideał, myśl przewodnia?
11. Co myślisz o współczesnym społeczeństwie?

Zła ja. To będzie tyle. Mam nadzieję, że nie będę musiała tego zbyt często powtarzać. 

8 komentarzy:

  1. Dobra dziewczynka!
    Też się zezłościłam, jak dowiedziałam się o nominacji mojego bloga, więc wybacz — jestem wredna, skoro ja musiałam przez to przejść, ty też. :)
    Super, że odpowiedziałaś na moje pytanka, od razu czuję, że wiem o tobie więcej. Serio.
    I podobają mi się twoje pytania. Chociaż na siódme bym chyba nie odpowiedziała... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale przyznam, że Twoje pytania były naprawdę kreatywne. Już wcześniej dostawałam takie nominacje na innych blogach i odrzucałam je, bo pytania były bezsensowne. So...

      Usuń
  2. Dziękuję ślicznie za nominację, lecz raz odpowiadałam na pytania... Nie wiem czy jest sens to powtarzać, ale może podejmę się tego drugi raz. Zobaczymy... :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proszę bardzo i nie obrażę się, jeśli nie odpowiesz na pytania. Całkowicie Cię rozumiem, bo to potrafi irytować ;)

      Usuń
  3. Co tu dużo gadać - gratulacje!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję za nominację. Jest mi niezmiernie miło, że uważasz mojego bloga za (jak sama to ujęłaś) "dobrze wykonaną robotę". To dla mnie wiele znaczy, jednakże... nie jestem do końca pewna czy skorzystam z tej okazji. Już raz przekazałam LA dalej i co jakiś czas dostaję kolejne nominację, na które nie odpowiadam. Niestety nie mam za wiele czasu na to i po prostu nie mam głowy do tych wszystkich pytań, choć Twoje są oryginalne i ambitne, co nie można powiedzieć o innych, do których byłam nominowana. Możliwe, że za jakiś czas odpowiem, lecz raczej są to nikłe szanse.
    Bez względu na to jeszcze raz bardzo Ci dziękuję za nominację, kochana. A Tobie gratuluję! ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Całkowicie Cię rozumiem, bo gdy jeszcze kiedyś prowadziłam inne blogi, to co chwilę ktoś mnie nominował. Było to strasznie irytujące, tym bardziej, że połowa z osób, które mnie nominowały nawet nie komentowała mojego bloga! Co do pytań, to zawsze były bezsensowne. Dlatego tylko, że te były kreatywne, odpowiedziałam. Nienawidzę pytań w stylu "Dlaczego piszesz bloga?" albo "Ulubiona pora roku". -.-
      Zrozumiem też, jeśli nie odpowiesz na pytania, bo wiem jak to bywa z czasem ;)

      Usuń